Fotograf Corey Hancock wspinał się po szlaku w Oregonie, kiedy napotkał na swojej drodze coś zaskakującego – stworzenie, które okazało się maleńkim niedźwiedziem na skraju śmierci. Maleństwo leżało na plecach, miało niebieskie usta i szeroko otwarte oczy, oddychało wyraźnie zbyt płytko. „Pomyślałem o swoim własnym synku, który czekał na mnie w domu. Niedźwiadek wyglądał jak dziecko. Nie mogłem patrzeć, jak leży tam samotnie i umiera na deszczu. Musiałem coś zrobić.” – opowiada Hancock. Mężczyzna wziął zwierzę na ręce i zaczął biec w stronę swojego samochodu. „Przez cały ten czas obawiałem się, że pędzi za nami jego rozwścieczona matka.” – zwierzył się później bohater. Kiedy dotarli na miejsce, niedźwiadek przestał oddychać. Hancock zastosował sztuczne oddychanie, ratując zwierzakowi życie, a następnie zabrał go do weterynarza. Fotograf dowiedział się, że zgodnie z obowiązującym prawem mógł zostać ukarany mandatem wysokości 6 tysięcy dolarów, a nawet zostać pozbawiony wolności. Na szczęście sprawa obróciła się na jego korzyść, a uratowany niedźwiadek powrócił do zdrowia i z każdym dniem rośnie w siłę!
Kate Winslet i Leonardo DiCaprio tworzą fantastyczną parę na ekranie, a ich chemia w "Titanicu"…
Nie jest łatwo zrobić idealne ujęcie. Wiele elementów, takich jak światło i kompozycja, musi dopisać,…
Mężczyźni o umięśnionej sylwetce są z pewnością atrakcyjni, ale to mężczyźni z odrobiną „tatusiowego ciała”,…
Z przyjemnością zabierzemy cię w podróż do głębokich lasów Indii, gdzie fotograf przyrody Biju Pb…
Nie bez powodu psy nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Czego tu nie kochać – są…
Angelina Jolie i jej 16-letni syn, Knox Jolie-Pitt, skradli show na 15. dorocznej gali Governors…