Dwa lata temu Signe Fogelqvist zdecydował się zrobić prawo jazdy i jako gratkę, kiedy wszystko będzie gotowe, przenieść się na Islandię. „W tym miesiącu mieszkam na tej małej wyspie już rok. Po wcześniejszym odwiedzeniu i zakochaniu się w naturze wiedziałam, że bez samochodu nie da się tu żyć.” – powiedział fotograf.
„Tak więc po sześciu miesiącach w końcu znalazłem odpowiednie dopasowanie i kupiłem mój pierwszy samochód z napędem na cztery koła, aby właściwie zwiedzać ten kraj. Trzy razy okrążyłem Islandię, przejechałem ponad 20 000 kilometrów i przeżyłem mnóstwo zwiedzania. Przez cały ten okres odkryłem, że każda strona tej wyspy jest niesamowicie inna, nie tylko pod względem natury, ale także pogody.” – dodaje Signe.
Instagram: @signe_fotar
Nie bez powodu psy nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Czego tu nie kochać – są…
Angelina Jolie i jej 16-letni syn, Knox Jolie-Pitt, skradli show na 15. dorocznej gali Governors…
Jest tyle dziwnych rzeczy, które pojawiają się wszędzie wokół nas i dla wielu z nich…
Jennifer Lawrence zwróciła uwagę na 15. dorocznej gali Governors Awards, prezentując swój nienaganny styl ciążowy…
Stary drewniany dom w Zgonie w Polsce, otoczony jest niezwykłymi dziełami sztuki, które z pewnością…
Bex jest samoukiem z Christchurch w Nowej Zelandii.