Polski fotograf, Karol Nienartowicz cały miesiąc spędził w peruwiańskich Andach i była to prawdziwa wyprawa w pełnym tego słowa znaczeniu – dość długa, trudna i wymagająca na wielu poziomach. Prawie 30 dni spędził na wysokości 4000-5000 m n.p.m., gdzie mógł przetestować swoje ciało podczas długiego pobytu w trudnych warunkach.
„Doświadczyłem, zwłaszcza na początku, wszystkich objawów choroby wysokościowej i dopiero tydzień aklimatyzacji wraz z solidnymi dawkami herbaty z liści koki postawił mnie na nogi.” – opowiada fotograf. „W tym czasie odwiedziłem najciekawsze górskie zakątki tego kraju, gdzie biwakowałem na łonie natury i fotografowałem najlepsze górskie krajobrazy.”
Instagram: @karolnienartowicz
Kate Winslet i Leonardo DiCaprio tworzą fantastyczną parę na ekranie, a ich chemia w "Titanicu"…
Nie jest łatwo zrobić idealne ujęcie. Wiele elementów, takich jak światło i kompozycja, musi dopisać,…
Mężczyźni o umięśnionej sylwetce są z pewnością atrakcyjni, ale to mężczyźni z odrobiną „tatusiowego ciała”,…
Z przyjemnością zabierzemy cię w podróż do głębokich lasów Indii, gdzie fotograf przyrody Biju Pb…
Nie bez powodu psy nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Czego tu nie kochać – są…
Angelina Jolie i jej 16-letni syn, Knox Jolie-Pitt, skradli show na 15. dorocznej gali Governors…