Fotograf znany jako Jonk, podróżuje po świecie fotografując przeróżne miejsca. Eksplorację miejską odkrył pod koniec 2000 roku poprzez dachy, metro i nieoficjalne katakumby miasta. W tym czasie znalazł inny temat do ciekawych zdjęć: dokumentowanie niewidocznej strony miasta. Wspinając się po dachach, aby zobaczyć miasto z góry, chodząc nocą w tunelach metra lub spędzając całe dni pod ziemią w katakumbach, zwiedzając dziesiątki kilometrów galerii w poszukiwaniu pięknie rzeźbionych pomieszczeń – znalazł dreszczyk w tej aktywności, adrenalinę, którą mam szukał we wszystkim, co robił w moim życiu.
„Wędrując po opuszczonych miejscach w poszukiwaniu graffiti, zdałem sobie sprawę z intensywności nastrojów i piękna spektaklu upływającego czasu: rdza, gnijące i łuszczące się pomalowane ściany, wybite okna, siły natury, które cofają się, tworząc niewiarygodne krajobrazy, które były oszałamiająco fotogeniczne.” – opowiada fotograf. „Dla mnie cały ten miejski rozkład jawił się jako nieskończona poezja.”
Instagram: @jonjonkkkk