
Jack Bolshaw i Marta Kulesza spędzili kilka ostatnich lat życia fotografując góry i pisząc o swoich doświadczeniach podczas podróży z Wyżyny Islandii po Południowe Alpy Nowej Zelandii.
„Niezależnie od tego, czy pada deszcz, śnieg, jest słonecznie czy zaczyna się burza, jesteśmy na zewnątrz, próbując jak najlepiej wykorzystać warunki, które postanowiła nam dać Ziemia.” – opowiada Marta. „Nasza ostatnia podróż była 14-miesięczną podróżą przez kanadyjskie Góry Skaliste i Pacific Coastal Mountains w Kolumbii Brytyjskiej z 4000-kilometrową podróżą na północ przez długi weekend, aby złapać 3-dniową burzę zorzy polarnej.” Zobacz, jakie zdjęcia udało im się zrobić podczas tej niezwykłej podróży!
Instagram: @infarawayland
Czy zdarzyło ci się być tak zranionym przez kogoś, że nie potrafiłeś odpuścić? A może…
Kiedy zaczynałem pracę w korporacji i poszedłem na swoją pierwszą firmową imprezę, byłem w szoku.…
Wstęp Jesteśmy istotami społecznymi — potrzebujemy wspólnoty, sensu i poczucia przynależności. Niestety niektórzy wykorzystują te…
W życiu słyszymy czasem: „Masz tylko jedno życie — wykorzystaj je”. Dla wielu z nas…
Jakie pierwsze skojarzenie przychodzi ci na myśl, gdy słyszysz słowo tatuaż? Wąż? Czaszka? A może…
Czego powinniśmy się trzymać podczas kwarantanny? Podróżowania online! Na przykład po Polsce. Oto zbiór uroczych…