Podczas gdy wielu ulicznych artystów wybiera opuszczone budynki i stare tory kolejowe jako płótna dla swoich wybuchowych arcydzieł, holenderski artysta uliczny Jan Is De Man wybiera inną trasę – realizując żywe prace dla lokalnych społeczności, które chcą się połączyć. Jego celem jest tworzenie projektów „z którymi każdy może się zidentyfikować”, prosząc o zaangażowanie mieszkańców, którzy go zlecają. Najnowszy projekt Jana Is De Man to prezent dla sąsiedztwa – kapryśny trójpoziomowy regał ścienny na apartamentowcu w Utrechcie w Holandii. Artysta był wspomagany przez innego artystę ulicznego Deef Feed, który powiedział że pracował z nim nad kilkoma innymi malowidłami ściennymi i jest współwłaścicielem ich salonu tatuażu „Blackbook Tattoos” w centrum Utrechtu.
Umiejętność Dimitrisa dostrzegania wartości artystycznej w codzienności nadal inspiruje ludzi w mediach społecznościowych.
Konto na Instagramie z 278 tys. obserwujących, @WindowKitty, publikuje zdjęcia z całego świata przedstawiające koty…
Zendaya nie jest obca w kradzieży blasku na czerwonym dywanie, zawsze zachwyca swoim nieskrępowanym, szykownym…
Z reguły firmy robią wszystko, aby zwiększyć poziom komfortu swoich klientów i uczynić ich lojalnymi…
Dla wielu osób zamienianie zapomnianych przedmiotów w coś wyjątkowego to coś więcej niż tylko hobby…
Przygotowaliśmy listę najstarszych kolorowych fotografii, abyśmy mogli podziwiać pomysłowość fotografii i poczuć się bliżej historii…