Jak się kończy publikacja wpisów z Twittera na żywo. Przekonał się o tym Kuźniar.

Wczoraj wieczór wyborczy można było śledzić pod hashtagiem #WyboryEuropy, które na żywo relacjonował prosto z Twittera Jarosław Kuźniar.
Jak można było się spodziewać takiej szansy nie mogli przegapić użytkownicy wykopu, którzy wręcz uwielbiają Kuźniara.
I o to co z tego wynikło:

Reklama

Reklama
Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu