Z okazji swoich 43. urodzin piosenkarka, aktorka i mama trójki dzieci, Jessica Simpson, postanowiła uwolnić się od blichtru i przepychu, udostępniając selfie bez makijażu w mediach społecznościowych. Jednak ten pozornie niewinny gest wywołał burzę i podczas gdy niektórzy chwalili jej surową urodę, inni byli wściekli.
„43 bez makijażu (tylko zakręciłam rzęsy)” – napisała Jessica w swoim urodzinowym poście na Instagramie.
Na zdjęciu Jessica absolutnie promieniała z serdecznym uśmiechem. Jej charakterystyczne blond włosy były bezbłędnie zaczesane do tyłu, co dodawało jej ogólnego uroku. Modne kolczyki koła i olśniewający naszyjnik z klejnotami dodały odrobinę blasku, a jej żywy czerwony top doskonale dopełnił wygląd.
Po obejrzeniu postu opinie wśród jej fanów były podzielone.
Pewien fan skomentował: „Nigdy nie potrzebowałaś makijażu. Piękna jak zawsze, wszystkiego najlepszego!”
Inni, wciąż pod wrażeniem jej urody, nie do końca zgadzali się z tym, jak określiła zdjęcie jako „bez makijażu”.
„Jest piękna ale to nie jest zdjęcie bez makijażu. Tusz do rzęs, błyszczyk i korektor to nie jest brak makijażu!” – tak brzmi większość komentarzy pod postem.
Inny fan uważa, że to, co zrobiła, jest nieodpowiedzialne: „Wyglądasz uroczo, ale proszę, nie kłam, że nie masz makijażu! Możesz zobaczyć zbrylenie swojego tuszu do rzęs. Publikowanie tego komunikatu jest nieodpowiedzialne, ponieważ wiele osób w komentarzach zastanawia się, dlaczego nie wyglądają tak bez makijażu.”
Zaledwie kilka dni wcześniej od opublikowania swojego zdjęcia Jessica wyraziła swoje zaniepokojenie tym, co obróbka zdjęć przekaże jej córkom.
Simpson powiedziała podczas wywiadu, że często zastanawia się, jak chce wychować swoje córki. A jedna sytuacja, kiedy została zmuszona do opublikowania zdjęcia w mediach społecznościowych, uświadomiła jej, jak uległa społecznym oczekiwaniom.
„Zamierzałam opublikować zdjęcie, ponieważ wszyscy nalegali: Jessica, musisz opublikować, Jessica, musisz opublikować.” – podzieliła się. „Potem wchodzę w post i myślę sobie, o skorzystaniu z aplikacji FaceApp.”
„Myślę, że to sprawia, że wyglądam trochę lepiej. Co mi to zrobiło? Co to zrobi mojej córce? To, co robimy w mediach społecznościowych, to tworzenie wyobrażeń o tym, co jest piękne i sztuczne ustawianie naszego życia!” – Jessika wyjaśniła.