Ari Chance, TikTokerka, w zeszłym miesiącu chciała odpocząć od pracy, ale jej szef odrzucił jej prośbę o urlop. W obliczu tego niepowodzenia Ari i jej siostra bliźniaczka Noe obmyśliły plan. Według filmu, który zamieściły na wspólnej stronie na TikToku i Instagramie, Noe poszła do pracy, udając Ari.
Na nagraniu widać Noe jadącą do miejsca pracy Ari, z podpisem: „Zastępuję moją bliźniaczkę w pracy, gdy ona jest w podróży, ponieważ jej prośba o urlop została odrzucona”.
Widzom spodobał się ten pomysł. Jeden z komentatorów napisał: „Tak, wszyscy powinniśmy mieć sobowtóra do tych celów”.
Jednak nie wszystko poszło tak gładko, jak planowano. W aktualizacji udostępnionej później Ari ujawniła, że jej szef widział wideo. Opublikowała kolejny film z podpisem: „Mój szef widział film, który opublikowała moja bliźniaczka, gdy zastępowała mnie w pracy. Zawaliłyśmy sprawę.” – dodały bliźniaczki w klipie.
W aktualizacji Ari pokazała e-mail od swojego szefa, który nie był zadowolony. W e-mailu plan bliźniaków opisano jako „policzek” wymierzony współpracownikom Ari i firmie. Szef napisał: „Twoje działania nie tylko źle o tobie świadczą, ale także psują reputację naszej firmy. Ten poziom lekceważenia protokołu i przyzwoitości jest szczerze szokujący i nie będzie tolerowany”.
W e-mailu ostrzeżono również Ari, że wszelkie dalsze niewłaściwe postępowanie będzie skutkować poważnymi konsekwencjami, w tym możliwymi działaniami dyscyplinarnymi.
Fani ich konta na TikToku byli zaskoczeni aktualizacją. Część widzów wątpiła, czy e-mail jest prawdziwy, inni natomiast skupiali się na surowym języku szefa.
Ta zabawna historia (a zarazem przestroga) pokazuje, że próba przechytrzenia systemu może przynieść odwrotny skutek — zwłaszcza jeśli zostanie udostępniona w Internecie i widoczna dla wszystkich.
Polub nas →
