
Keli Keningau Prayitno był pierwszym przechodniem, który zwrócił uwagę na niecodzienne zachowanie kotki, spędzającej całe dnie przy grobie swojej właścicielki na cmentarzu w Jawie Środkowej. Choć od śmierci kobiety minął rok, wierna pupilka nadal pogrążona była w żałobie. „To naprawdę smutny widok. Trudno uwierzyć, jak silnie musiała być związana ze swoją panią.” – opowiada Prayitno. Mężczyzna postanowił adoptować nieszczęśliwe zwierzę, lecz kotka stale powracała w miejsce spoczynku swojej właścicielki. Bezpański zwierzak jest stale dokarmiany przez zatroskanych mieszkańców okolicy.
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…