Oczekiwanie to prawdopodobnie najbardziej męcząca część każdej podróży. Czas dłużący się na lotnisku potrafi pozbawić sił nawet najbardziej zaprawionego podróżnika, choć żaden z nich nie przeżył do tej pory tego, co mogłoby przydarzyć się Jamesowi Lloydowi. Zgodnie z sugestiami serwisu Skyscanner jego przesiadka w Bangkoku podczas lotu z Nowej Zelandii do Wielkiej Brytanii trwałaby dokładnie 47 lat! Zaskoczony wyrokiem klient postanowił skontaktować się z obsługą w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Nie przypuszczał, że otrzyma odpowiedź, która stanie się prawdziwym hitem Internetu.
„Cześć, Skyscanner. Zastanawiam się, co polecisz mi zrobić z 47 latami, które zasugerowałeś mi spędzić na lotnisku w oczekiwaniu na samolot.”
„Jeżeli nie jesteś fanem terminalu, prawdopodobnie powinieneś spędzić ten czas poza lotniskiem. Oto kilka sugestii:
– Przegapiłeś Songkran, ale masz jeszcze 46 lat, żeby nacieszyć się tym świętem.
– Nie masz lęku wysokości? Moon Bar jest całkiem niezły, zamykają dopiero o 1:00, więc możesz spędzić tam trochę czasu.
– Rejs po rzece Chao Phraya też na chwilę Cię zajmie.
– Jeżeli zrobisz się głodny, znajdziesz tu pływający rynek. To nie tylko szansa na dobre jedzenie, ale także nawiązanie nowych znajomości.
– Zostań ekspertem od Tai Chi w parku Lumphini.
– Jen
(PS: Dzięki za informację – przekażę komuś, żeby się temu przyjrzał!)”