Mężczyzna porzucił dobrze płatną pracę i zarobił milion dolarów, podróżując po świecie.

Johnny Ward pochodzi z ubogiej irlandzkiej rodziny. W pogoni za majątkiem podejmował się wielu zajęć, ale nie znosił idei regularnego przepracowywania 8 godzin dziennie. Zgłosił się nawet na ochotnika do kilku eksperymentów medycznych. Ostatecznie został dobrze opłacanym przedstawicielem handlowym, który był w stanie zarobić nawet 20 tys. dolarów miesięcznie. Po kilku miesiącach zrozumiał jednak, że ma już dość: „Zdałem sobie sprawę, że mając do dyspozycji tylko jedno życie, nie chcę przepracowywać go od poniedziałku do piątku, uwięziony w jednym miejscu, w którym wcale nie chcę być.”. Ward rozpoczął pisanie bloga podróżniczego pod tytułem „step4ward”, decydując się na próbę zarabiania online. Nie do końca wierzył w sukces tego szalonego przedsięwzięcia i był naprawdę zdumiony, gdy tylko zaczął odnosić sukcesy. Obecnie pracuje wirtualnie wraz z czwórką innych ludzi. Spędzając kilka godzin tygodniowo przy swoim laptopie, zarabia około tysiąca dolarów dziennie, pomimo nieustających podróży. Podczas jednej z nich spotkał pewną wyjątkową stewardessę, z którą jest obecnie związany. Planuje odwiedzić wszystkie państwa świata – do tej pory zaliczył aż 152 ze 193.

„Pochodzę z ubogiej rodziny i trochę się boję, że kiedyś znów mogę być spłukany.”

Johnny Ward podejmował się wielu wyzwań w celach zarobkowych – od pracy jako nauczyciel angielskiego po uczestnika eksperymentów medycznych.

Przez pewien czas miał bardzo dobrze płatną pracę w Australii, ale zrezygnował z niej, by spróbować czegoś nowego.

Mimo wysokich zarobków wcale nie był szczęśliwy.

„Czułem, że się w tym nie spełniam.”

„Nie czułem się wolny, prosząc o cokolwiek, to wbrew mojej naturze.”

W 2010 roku porzucił pracę, zaczął podróżować i prowadzić blog.

Wkrótce poznał swoją przyszłą dziewczynę – stewardessę.

„Postanowiłem wypróbować ideę zarabiania online.”

„Chciałem zrozumieć, w jaki sposób robią to z sukcesem inni ludzie.”

„Nie mogłem uwierzyć, że to naprawdę działa!”

Od 2012 roku Ward profesjonalnie zajmuje się mediami cyfrowymi.

Podróżowanie daje się pogodzić z pracą online, co zajmuje mu kilka godzin tygodniowo.

Do tej pory udało mu się odwiedzić 152 ze 193 państw świata.

„Czasami to, co się dzieje, wydaje mi się nierealne. Nie jestem celebrytą, więc moje podróże są całkiem niezależne.”

Ward chciałby radzić wszystkim ludziom niezadowolonym ze swojej codzienności, by jasno wyznaczyli sobie cele i obiecali, że zdołają je zrealizować.

„Niezależnie od tego, w jaki sposób chcesz zarabiać pieniądze przez Internet, zawsze warto zacząć od prowadzenia bloga.”

„Miej głos i stań się autorytetem.”

„Zawsze marzyłem o tym, by poczuć się wolnym. Prawdziwa wolność opiera się na niezależności finansowej, która daje poczucie bezpieczeństwa i pozwala realizować swoje marzenia.”

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu