
Wyobraź sobie, że dzieło, nad którym pracowałeś godzinami, ulega degradacji wkrótce po jego ukończeniu. Dla 44-letniego Andresa Amadora, tworzącego obrazy na piasku, tak właśnie wygląda rzeczywistość. Artysta ukończył pierwszy stopień studiów nauki o środowisku, po czym dołączył do amerykańskiego Korpusu Pokoju. W 1999 roku wziął udział w festiwalu Burning Man, który odmienił jego życie. Porzucił pracę, a w 2004 roku zajął się sztuką tworzoną w piasku.
„Nie sposób wyrazić wymiaru tego festiwalu na zdjęciach, czy opowiedzieć jego historię.” – opowiada Amador – „To naprawdę zmieniło moją perspektywę postrzegania świata.”
Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…
Najbardziej niepokojące historie to te prawdziwe. Duchy i potwory mogą przestraszyć, ale łatwo je zbagatelizować.…
Dla wielu ludzi autobus to po prostu środek transportu, ale kreatywni twórcy reklam widzą w…
Wprowadzenie Pewnie zauważyłeś już, że Wish — amerykańska platforma e‑commerce — nie oszczędza na reklamach.…
Pocałuj i zatańcz w każdym pięknym miejscu Przyjaciel kiedyś powiedział: pocałuj się w każdym pięknym…
Codzienny składnik, który stał się dziełem sztuki Sól na kuchennym blacie wydaje się banalna, ale…