
Od ponad 50 lat Tokio nie doświadczyło listopadowego śniegu – ostatni raz podobne wydarzenie miało miejsce w 1962 roku. Mieszkańcy miasta nie kryli zaskoczenia, kiedy pewnego jesiennego dnia przebudzili się w zimowej krainie marzeń. Miasto nigdy nie słynęło z obfitych opadów – zjawisko tokijskiego śniegu spotykane jest sporadycznie, raz lub dwa razy do roku. Tegoroczna anomalia pogodowa została uwieczniona na malowniczych fotografiach, ukazujących miasto delikatnie otulone płatkami śniegu.
Wyobraź sobie najbardziej efektowny wizualnie tort, jaki kiedykolwiek widziałeś — z wesela, 50. urodzin czy…
Zbliża się sezon fajerwerków dla nas to często tylko głośne trzaski, które przeszkadzają w spaniu,…
Pomysł, który rozjaśnił lockdown Na całym świecie osoby mieszkające w domach opieki oraz ich opiekunowie…
Drewno od zawsze fascynuje: od misternie rzeźbionych instrumentów, przez wiekowe świątynie, po rodzinne meble przekazywane…
Ratatouille z 2007 roku to jedno z tych animowanych dzieł, które zostają z widzem na…
To, jak koty śpią, to zjawisko samo w sobie. Nie dlatego, że ich pozycje są…