Piękne i spokojne miasteczko.
Tak jakby każde zdjęcie pokazywało jak wyglądało kiedyś życie w Stanach Zjednoczonych.
Nie wiele się dzieje na tych zdjęciach ale miasto na nich wygląda czarująco.
Ale jak się okazuje, to wszystko nie prawda.
Michael Paul Smith buduje miniaturowe modele miasteczek, zwracając uwagę na najdrobniejsze detale.
Dzięki czemu może on stworzyć niezwykle realistyczne fotografie.
Reklama
Gdybyś nie wiedział, myślałbyś, że to stare zdjęcia z paru dekad wstecz.
A nie ekstremalnie małe makiety.
Michael zaczął budować je jako ćwiczenia. Chciał poćwiczyć swoje rzemiosło i fotografie.
Nie myślał, że będzie mógł stworzyć rekonstrukcje miasta w którym dorastał.
Dla Michaela tak właśnie wygląda kwintesencja Ameryki z czasów jego dzieciństwa.
Zdjęcia są naprawdę piękne.
Gdyby to miasteczko było prawdzie z chęcią bym w nim zamieszkał.
Michael tworzy makiety ustawiając modele aut i domów na kartonie.
Do zdjęć ustawia makiety tak by wpasować je w otoczenie.
Perspektywa jest wszystkim.
Nawet jeśli wiesz jak to wygląda za kulisami.
To wszystko iluzja.
A Michael tworzy niezwykle przekonywujące.
By zobaczyć jeszcze więcej zdjęć odwiedź stronę Elgin Parku.
Reklama
Polub nas →
