
Kiedy Sara Nozaki i Grant Olson zdecydowali się na adopcję zbłąkanego kota, Wilbura, nie przypuszczali, jak wyjątkowy okaże się ich nowy zwierzak. Wkrótce odkryli, że ma z nimi wiele wspólnego – ich kot siedzi prawie jak człowiek!
„Grant często przegląda nowojorskie portale internetowe. Pewnego dnia odnalazł na jednym z nich post ze zdjęciem Wilbura z podpisem: ‘Czy ten kot do kogoś należy?’.” – opowiada Sara Nozaki – „Grant skomentował ogłoszenie: ‘Hej, jeżeli nie możecie znaleźć jego właściciela, chętnie go przygarnę.’.” Dwa dni później tak właśnie się stało. „Jego tułów jest zbyt długi lub ma za krótkie łapki, więc kiedy siada, przybiera dość nietypowe pozycje.”
Odstępy między słowami i kerning mogą wydawać się drobiazgiem — często nawet ich nie zauważamy…
Potrzebujemy przypomnienia, że świat może być piękny Od miłosnych historii po siłę wytrwałości Od romantycznych…
Życie potrafi zaskakiwać, a czasem dopiero po fakcie odkrywamy, jak blisko byliśmy katastrofy. Użytkownik Reddita…
Każda praca bywa trudna i wymaga poświęceń. Zawody związane z opieką psychiatryczną często są źle…
Według badań z 2022 roku około 5 milionów Amerykanów zostało adoptowanych, a między 2% a…
Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…