Sara Melnicoff z Mill Creek wybrała się na spacer ze swoją 13-letnią suczką, Carli, gdy nagle pies został porwany przez rwącą wodę. „Biegłam wzdłuż rzeki, wykrzykując jej imię. Już zamierzałam zdjąć buty i wejść do wody, próbować ją stamtąd wyłowić, kiedy nagle pojawił się przeze mną obcy mężczyzna. Rozebrał się do bokserek i wskoczył do rzeki.” – wspomina właścicielka Carli. Ku jej uldze bohater, Bobby L’Heureux, zdołał uratować psiaka. W zamian za przysługę Melnicoff wpłaciła darowiznę na rzecz działań jego organizacji charytatywnej.
Ashraful Arefin jest zawodowym fotografem. Podczas podróży miał okazję uchwycić niesamowite zdjęcia różnych zwierząt.
W erze aparatów wszyscy staliśmy się bardziej sceptyczni niż wielu naszych przodków.
Dzieci mają tendencję do życia we własnym świecie, który nie pasuje do naszej rzeczywistości. Nie…
Gdy David Beckham obchodził 49. urodziny, jego syn Romeo James Beckham zamieszał w mediach społecznościowych,…
Wielu pracowników ceni sobie południową przerwę. Ale dla niektórych ta przerwa nie polega tylko na…
Dzień Matki zbliża się wielkimi krokami, a ludzie przeszukują sklepy i Internet w poszukiwaniu idealnego…