W tym roku olimpijski surfing odbył się 10 000 mil od Paryża, w wiosce Teahupo’o na Tahiti, która słynie z najcięższych fal na świecie.
Burze na południowym Pacyfiku poniżej Nowej Zelandii generują fale, które pojawiają się u wybrzeży Tahiti w postaci gigantycznych, idealnie ukształtowanych fal, które są nie tylko niesamowicie piękne, ale także bardzo niebezpieczne. Nagradzany fotograf surfingu i fal Ben Thouard został wybrany jako jedyny fotograf, który wszedł do wody podczas igrzysk olimpijskich ze względu na swoje niezwykłe umiejętności ujarzmiania oceanu w najtrudniejszych warunkach.
Zobacz efekty jego pracy!
1.
2.
3.
4.
5.
6.
Reklama
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
Reklama