„The Wall Of Shamed” to instalacja artystyczna, do powstawania której może przyczynić się każda kobieta, wyrażająca chęć podzielenia się ze światem historią padnięcia ofiarą seksistowskiego upokorzenia. Autorką pomysłu na współdzielenie doświadczeń związanych z przykrymi uwagami na temat swojego wyglądu i stylu życia jest Suzie Blake – nastoletnia feministka, która ma na koncie wiele ataków na swoją osobę, choćby z powodu przedwczesnego zajścia w ciążę. Niezależnie od środowiska, w którym na co dzień przebywamy, każdy może stać się świadkiem podobnych zdarzeń – niestety, coraz częściej przestajemy być na nie wrażliwi. Instalacja stworzona w Melbourne ma uzmysłowić nam, z jak powszechnym i bolesnym zjawiskiem spotykamy się z każdego dnia. Te kobiety otworzyły się przed nami, przeżywając nieprzyjemne sytuacje na nowo w trosce o inne ofiary upokorzeń.
„Mój chłopak powiedział mi w sobotę, że jestem gruba”.
„Jestem już zmęczona tym, że czuję się jak czyjeś udogodnienie”.
„Powiedziano mi, że jeżeli zrzucę 2 kilogramy, na ulicach skończą się korki”.
„Ludzie pisali o mnie na szkolnych ławkach”.
„Mogę ją pożyczyć na weekend?”.
„Kiedyś powiedziano mi, że jestem 7,5 na 10”.
„Chłopcy z mojej klasy powiedzieli, że nie umiem grać w nogę, a umiem (7-latka)”.
„Mój instruktor baletu powiedział mi, żebym w ramach lunchu wypiła jedynie filiżankę herbaty”.
Oprócz oczywistych przyczyn śmierci, takich jak wypadki, choroby, przestępstwa i starość, na Ziemi czyha wiele…
Nie ma nic lepszego niż szok, gdy widzisz siebie oczami kogoś innego — zwłaszcza w…
Demi Moore zmienia fryzurę w swojej najnowszej roli — i robi to stylowo.
Nie ma ucieczki przed wstydem, gdy życie sprawia, że jesteśmy świadkami absurdalnych sytuacji.
W czasach, gdy metamorfozy celebrytów często dominują w nagłówkach, gwiazda serialu "Przyjaciele" Lisa Kudrow przyciąga…
Wyobraź sobie zwykły zeszyt, ale wykonany z tkaniny, z każdym słowem starannie wyszytym ręcznie.