Guillaume Prugniel to francuski fotograf mieszkający w Berlinie, który zawsze wyszukuje opuszczone miejsca do fotografowania nocą. Minęło prawie dziesięć lat, odkąd zacząłem eksplorować niszczejące budynki i po drodze zdałem sobie sprawę, że mogę być znacznie bardziej kreatywny, gdy jest ciemno.
„Gdy słońce zgaśnie, mogę bawić się kolorami, światłami i cieniami.” – opowiada fotograf. „Jednak znalezienie się we właściwym miejscu o właściwym czasie to efekt całego procesu, którego nie widać na zdjęciach.”
„Robienie zdjęć nocnych rzeczywiście wymaga trochę logistyki. Miejsca, które mnie interesują, nie zawsze są blisko Berlina, miasta, w którym mieszkam. Nie ma sensu podróżować tylko w jedno miejsce, dlatego wolę wybrać się w podróż i zwiedzić kilka miejsc, na tydzień lub dwa. Organizacja musi zachować dużą elastyczność, ponieważ nie mogę z góry wiedzieć, czy będę chciał robić zdjęcia gdzieś w nocy, czy nie. Wiemy, którego dnia wrócimy do domu, ale to wszystko.” – dodaje Guillaume.
Instagram: @urbartho
Przygotowaliśmy listę najstarszych kolorowych fotografii, abyśmy mogli podziwiać pomysłowość fotografii i poczuć się bliżej historii…
Okres świąteczny w pełni. Być może dałeś swoim bliskim prezenty kilka miesięcy temu lub dodajesz…
Artystka Lizzo, laureatka nagrody Grammy, sprawiła, że internet huczy od opowieści o jej niezwykłej drodze…
Mamy nadzieję, że znajdziesz idealne prezenty dla siebie i swoich przyjaciół na naszej liście.
Ostatni występ legendy Hollywood wywołał poruszenie wśród fanów — nie z powodu aktorstwa, ale z…
"Kilka lat temu miałem okazję znaleźć opuszczony cmentarz autobusów zagubiony w środku lasu." - opowiada…