Charles Sacilotto i Marie Granmar co roku zmagają się z mrozami surowej, skandynawskiej zimy. Szwedzka para, zainspirowana działalnością architekta Bengta Warne’a, wpadła na doskonały pomysł wykorzystania innowacyjnego sposobu ocieplenia swojego domu. Projekt zakładał wykorzystanie energii słonecznej poprzez obudowanie budynku konstrukcją szklarni. Choć metoda może wydawać się całkiem nieopłacalna, sprawdza się nawet wtedy, kiedy temperatura powietrza spada poniżej 0°C.
Właściciele domu zainspirowali się konceptem Natur House z 1974 roku.
Zewnętrzny metalowy szkielet stanowi konstrukcję podtrzymującą szklane tafle 4-milimetrowej grubości.
Efekt szklarni zapewnia wnętrzu śródziemnomorski klimat, niezależnie od panującej na zewnątrz pory roku.
Letni domek pozwala parze Szwedów na hodowlę niespotykanych w ich klimacie roślin: pomidorów, ogórków, a nawet fig.
Realizacja projektu to nie tylko spełnienie marzenia o stworzeniu romantycznej scenerii – to także doskonały sposób na zredukowanie opłat za ogrzewanie!