Passage du Gois do droga łącząca Zatokę Burnёf z francuską wyspą Noirmoutier. Występujące w tym obszarze pływy morskie są odpowiedzialne za okresowe zalewanie jezdni, która jest przejezdna tylko kilka godzin w ciągu doby – pozostały czas pozostaje ukryta 4 m pod powierzchnią wody.
W 1701 roku po raz pierwszy oznaczono na mapie naturalne połączenie lądu z wyspą Noirmoutier, a ok. 1840 roku rozpoczęto jego regularne użytkowanie. Dzisiejszy przejazd ma ponad 4 km długości.
Ta pozornie zwyczajna droga jest w rzeczywistości ekstremalnie niebezpieczną trasą, omijaną przez ostrożnych kierowców. Oba wjazdy na drogę są zaopatrzone w specjalistyczne wskaźniki, informujące o możliwości przejazdu. Mimo to każdego roku zdarzają się podróżnicy, złapani w pułapkę wzbierającej z niespodziewaną prędkością wody. Osoby, które nie mają już możliwości ewakuacji, mogą skorzystać z wieżyczek ratunkowych, rozmieszczonych wzdłuż trasy. Przeczekanie pływów gwarantuje ludziom bezpieczny powrót na ląd, ale nie zwróci im już utraconych samochodów.
Selena Gomez skradła show na 68. BFI London Film Festival, wyglądając absolutnie promiennie w eleganckiej,…
Niektórzy ludzie spędzają lata próbując znaleźć swój własny styl. Ale profesjonalni styliści mogą w tym…
W pochmurny, zimny dzień czasami wystarczy odrobina ciepła, aby poprawić sobie humor.
Lubimy od czasu do czasu poczuć się nieswojo, przewijając niekończące się tomy żenujących treści online.
Trendy są wszędzie, wpływają na wszystko, od ubrań po domy, fryzury, a nawet tańce.
Chris Evans podróżuje po całym świecie, aby promować swój najnowszy film "Czerwona Jedynka", w którym…