Jej uroczy domek stał się inspiracją dla twórców Disneya Pixara i bezpośrednio doprowadził do powstania animacji pt. „Odlot” (ang. „Up”). Tak samo jak główny bohater filmu, 84-letnia Edith Macefield postawiła na swoim i odmówiła sprzedaży rodzinnego domu pod budowę centrum handlowego.
W 2006 roku przedsiębiorcy planowali zbudować w tym miejscu galerię handlową. Na drodze stał jedynie mały domek z właścicielką, która za żadną cenę nie chciała zgodzić się na zaproponowany układ. Starszej pani nie przekonała nawet suma miliona dolarów, dom był dla niej bezcenny. Nie przystała także na jego relokację.
Domek stał się symbolem oporu wobec korporacyjnej chciwości.
Niestety, Edith zmarła dwa lata później na raka trzustki. Pozostawiła nieruchomość w spadku swojemu dobremu przyjacielowi i architektowi, Barry’emu Martinowi, który zajął w tej sprawie jednakowe stanowisko.
Jednak plan Barry’ego, by upamiętnić ten wyjątkowy dom, upadł.
Budynek został sprzedany firmie Cor Company, która uzbierała pieniądze na inwestycję wyniesienia go 30 stóp nad ziemię ku czci Edith. Ostatecznie plan nie został zrealizowany, a pieniądze przepadły.
Dom stoi dalej i czeka na nabywcę.
Uroczy domek Edith stoi samotnie, przytłumiony potężną bryłą centrum handlowego. Został wystawiony na aukcję i nadal oczekuje na nowego właściciela. Sąsiedzi i przechodnie regularnie ozdabiają działkę balonami w nawiązaniu do historii znanej szeroko z animacji Pixara.
Poniżej krótka wycieczka po wnętrzu.
Polub nas →
