Pewien wyjątkowo spragniony adorator natarczywie prosił dziewczynę swoich marzeń o przesłanie mu interesujących zdjęć jej pięknego ciała. Zmęczona ciągłymi prośbami, w końcu zdecydowała się spełnić jego życzenie, raz na zawsze pozbywając się problemu z żądnym wrażeń znajomym. Jej wielbiciel z pewnością nie spodziewał się takiej odpowiedzi!
„- Ja też chcę zobaczyć twoje ciało.
– Och. Chcesz zobaczyć moje ciało?
– Tak.
– Co dokładnie chcesz zobaczyć? Moje uda? Moje piersi?
– Takie zdjęcie, jakie masz.
– Moje nogi też?”
„- (…) Oto moje uda. (…) Moje piersi. (…) I nogi.”
„- Jestem dla ciebie wystarczająco smakowita? Mogę się nawet rozebrać. (…) Zamocz mnie w sosie! (…)”
Reklama