W 2013 roku australijski podróżnik i fotograf Jay Weinstein spotkał się z uśmiechem, który wszystko zmienił. Wędrując po ulicach Bikaner w Indiach, Jay zauważył mężczyznę opartego o rząd motocykli. Fotograf natychmiast zainteresował się nieznajomym, ale uznał, że najlepiej będzie go unikać. „Zrób mi też zdjęcie!” – mężczyzna niespodziewanie krzyknął do Jaya, który fotografował pobliskie obiekty, a Jay odpowiedział prostym: „Uśmiech!”
To spotkanie zapoczątkowało trwającą prawie dekadę misję chwytania nieznajomych na ulicach świata, „przed i po” uśmiechnięciu. Prosty akt, czasem autentyczny, innym razem wymuszony, niesie ze sobą moc przemiany, która rozjaśniają twarz i pozornie otwierają duszę.
Przyjrzyjmy się więc urzekającym portretom Jaya z jego trwającej serii „So I asked them to smile”, która według autora dokumentuje bardzo uniwersalną stronę uśmiechu: to, co pokonuje religię, pochodzenie etniczne, klasę, płeć i język.
Instagram: @soiaskedthemtosmile
Ashraful Arefin jest zawodowym fotografem. Podczas podróży miał okazję uchwycić niesamowite zdjęcia różnych zwierząt.
W erze aparatów wszyscy staliśmy się bardziej sceptyczni niż wielu naszych przodków.
Dzieci mają tendencję do życia we własnym świecie, który nie pasuje do naszej rzeczywistości. Nie…
Gdy David Beckham obchodził 49. urodziny, jego syn Romeo James Beckham zamieszał w mediach społecznościowych,…
Wielu pracowników ceni sobie południową przerwę. Ale dla niektórych ta przerwa nie polega tylko na…
Dzień Matki zbliża się wielkimi krokami, a ludzie przeszukują sklepy i Internet w poszukiwaniu idealnego…