Zaniedbanie ze strony właścicieli potrafi przemienić życie zwierzaków w prawdziwy koszmar. Cherry Blossom to świnka, która trafiła do schroniska ze świerzbem drążącym – nieleczony już wkrótce mógł pozbawić ją życia. Świnka prawdopodobnie przyszła na świat w zatłoczonym i niehigienicznym środowisku, mającym bezpośredni wpływ na nieprawidłowy rozwój jej układu odpornościowego. Cherry Blossom wymagała nie tylko intensywnego leczenia, ale i wsparcia ze strony pracowników schroniska, którzy postanowili zapewnić jej ponadprogramową opiekę. Zaledwie 2 miesiące przepełnione troską i miłością przemieniły ją w całkiem zdrową i radosną świnkę. Jej metamorfoza jest nieprawdopodobna!
Madonna nigdy nie stroniła od przeobrażeń. Teraz jej najnowsza transformacja — tym razem obejmująca zęby…
Dzięki swoim głupkowatym uśmiechom i zachowaniu zwracającym na siebie uwagę, nasi czworonożni przyjaciele dodają pikantnego…
Z pierwotnych 32 dzieci na zdjęciu z 1936 roku pozostało tylko troje. Dwoje z nich,…
Zabawne, żywe, bliskie i zabawne — to tylko kilka słów, które przychodzą na myśl, gdy…
Życie nie zawsze jest lekkie. Może zaskoczyć nas i powalić na ziemię. Czasami mamy świetne…
Matthew McConaughey i jego żona, Camila Alves, nie są obcy opinii publicznej. Ale to ich…