Jason Hernandez z San Diego wpadł na doskonały pomysł ujarzmienia psa i nakłonienia go do spojrzenia w kierunku obiektywu – piłeczkę przymocowaną do telefonu. Dzięki niej masz gwarancję, że każde selfie z psiakiem wypadnie bezbłędnie!
„Pooch Selfie doskonale utrzymuje uwagę psa w okolicy aparatu.” – mówi Hernandez – „Oczywiście nasz wynalazek nie jest niezawodny i niekoniecznie zadziała w przypadku wyjątkowo nieposłusznych psiaków.”
Reklama