Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że nie powinniśmy nadmiernie rozpowszechniać naszego wizerunku – zwłaszcza przesyłać osobistych zdjęć nieznajomym. Przygoda tej kobiety z pewnością zaostrzy czujność wszystkich nieostrożnych internautów. Użytkowniczka Tindera dawno zapomniała o zdjęciu przesłanym pewnemu mężczyźnie, lecz pewnego dnia powróciło do niej w odmienionej wersji. „Czysta od miesiąca…” – głosił podpis selfie, które bez zgody właścicielki udostępnił jego dawny odbiorca. Ofiara ataku dowiedziała się o wszystkim od swojego kuzyna i natychmiast zażądała sprawiedliwości. Po długiej walce udało się usunąć obraźliwy materiał i namierzyć sprawcę. Obie strony z pewnością na długo zapamiętają swój błąd!
„Czysta od miesiąca. Bez mety. Zero heroiny. Żadnego alkoholu. Nawet marihuany. (Nareszcie czysta, pierwszy raz od dłuższego czasu.)”
„- Kłamczucha.”
„- Co to ma być? Nigdy tego nie zrobiłam.
– Interesujące.
– To ten gość, którego spotkałam na Tinderze! Cholera.”
„Czy ktoś widział w necie to zdjęcie? To nieprawda. Ktoś je przerobił i udostępnił. Nigdy w życiu nie robiłam żadnej z tych rzeczy, z wyjątkiem marihuany… Znajdę cię, dupku!”
Robert Pattinson niedawno ujawnił, jak pewna scena w jego nadchodzącym filmie, "The Drama", wyreżyserowanym przez…
Czasami natura pokazuje nam, że jest oszustką i potrafi wykonywać własne magiczne sztuczki, na przykład…
Makijaż to świetny sposób na wyrażenie siebie, a te 15 makijaży pokazuje, że piękno to…
Jesteś świadomy świętej trójcy słodkości, prawda? Są urocze szczeniaki, słodkie kociaki i urocze króliczki.
Clementine Petrova rysowała przez większość swojego życia, ale kilka miesięcy temu rzuciła pracę, aby być…
Jack Nicholson pojawiał się publicznie podczas wyczekiwanego specjalnego odcinka Saturday Night Live z okazji 50.…