
Wypadki samochodowe z udziałem kangurów należą w Australii do codzienności. Niestety, pozbawieni serca kierowcy często oddalają się z miejsca zdarzenia, nawet nie próbując udzielić pomocy potrąconemu torbaczowi. To zadanie należy do lokalnych ratowników, którzy patrolują okolicę w gotowości udzielenia pomocy potrzebującym zwierzętom. Kiedy Melanie Fraser przybyła na miejsce wypadku, nie zdołała już udzielić pomocy kangurzycy, lecz niespodziewanie dostrzegła maleńką rączkę jej dziecka, wyciągniętą z torby w niemym wołaniu o pomoc. „Gdyby maleństwo zostało tam nieco dłużej, nie miałoby szans na przeżycie.” – opowiada poruszona ratowniczka, która zdołała przekazać je w ręce doświadczonych weterynarzy. Osierocone kangurzątko powraca do zdrowia pod okiem matki zastępczej i z każdym dniem zyskuje na siłach.
Drewno od zawsze fascynuje: od misternie rzeźbionych instrumentów, przez wiekowe świątynie, po rodzinne meble przekazywane…
Ratatouille z 2007 roku to jedno z tych animowanych dzieł, które zostają z widzem na…
To, jak koty śpią, to zjawisko samo w sobie. Nie dlatego, że ich pozycje są…
Jesteśmy po uszy zanurzeni w świątecznym sezonie i nawet kolejne niespodzianki 2020 roku nie gaszą…
Czego potrzebuje każdy dobry psiak i psiaczka? Stałego domu i ludzi, którzy kochają ich bezgranicznie.…
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…