Nikt nie zatrzymał się, by pomóc temu biednemu zwierzęciu, dopóki nie trafiła na niego pewna dziewczynka. Błąkający się po ulicach Stambułu wygłodzony kociak przerażał przechodniów swoją wyniszczoną chorobami urodą. Na szczęście nie zdołał odstraszyć 7-latki o wielkim sercu, która postanowiła całkiem odmienić jego życie – dzięki jej trosce szybko trafił do weterynarza. Dziś powraca do zdrowia pod opieką najbardziej kochającej osoby, jaką kiedykolwiek napotkał na swojej drodze.
Reklama