Na początku stycznia Rosjanin o imieniu Slava dostrzegł podczas jazdy stworzenie pokryte śniegiem. Bez wahania zatrzymał samochód, by zbadać jego stan zdrowia – znaleziskiem okazała się maleńka kotka, bezradnie wołająca o pomoc. Podczas gdy inne samochody obojętnie mijały cierpiące zwierzę, Slava postanowił osobiście zatroszczyć się o jego los. Kociątko zostało owinięte w koce i przetransportowane do domu swojego wybawcy, który zapewnił mu troskliwą opiekę i nadzór weterynarza. Lekarz niezwłocznie zadecydował o konieczności przeprowadzenia amputacji odmrożonego ogona. Nika – bo tak została nazwana przez swojego nowego właściciela – wiedziała, że może zaufać swojemu troskliwemu opiekunowi i odważnie poddała się zabiegowi, nie przestając dziękować za uratowanie z opresji. Kotka jest dziś okazem zdrowia, a kochający właściciel przyznaje, że on także miał wiele szczęścia, odnajdując ją na swojej drodze!
Selena Gomez skradła show na 68. BFI London Film Festival, wyglądając absolutnie promiennie w eleganckiej,…
W pochmurny, zimny dzień czasami wystarczy odrobina ciepła, aby poprawić sobie humor.
Lubimy od czasu do czasu poczuć się nieswojo, przewijając niekończące się tomy żenujących treści online.
Trendy są wszędzie, wpływają na wszystko, od ubrań po domy, fryzury, a nawet tańce.
Chris Evans podróżuje po całym świecie, aby promować swój najnowszy film "Czerwona Jedynka", w którym…
Jeśli masz zamiar zaadoptować zwierzaka, powinieneś zrozumieć, że będziesz musiał zrobić coś więcej niż tylko…