Na początku stycznia Rosjanin o imieniu Slava dostrzegł podczas jazdy stworzenie pokryte śniegiem. Bez wahania zatrzymał samochód, by zbadać jego stan zdrowia – znaleziskiem okazała się maleńka kotka, bezradnie wołająca o pomoc. Podczas gdy inne samochody obojętnie mijały cierpiące zwierzę, Slava postanowił osobiście zatroszczyć się o jego los. Kociątko zostało owinięte w koce i przetransportowane do domu swojego wybawcy, który zapewnił mu troskliwą opiekę i nadzór weterynarza. Lekarz niezwłocznie zadecydował o konieczności przeprowadzenia amputacji odmrożonego ogona. Nika – bo tak została nazwana przez swojego nowego właściciela – wiedziała, że może zaufać swojemu troskliwemu opiekunowi i odważnie poddała się zabiegowi, nie przestając dziękować za uratowanie z opresji. Kotka jest dziś okazem zdrowia, a kochający właściciel przyznaje, że on także miał wiele szczęścia, odnajdując ją na swojej drodze!
Każdy ma inne spojrzenie na świat i dzisiaj chcielibyśmy zobaczyć, jak grafik Andrea Antoni interpretuje…
Wyobraź sobie świat, w którym superbohaterowie nie tylko ratują sytuację, ale także wywołują uśmiech na…
43-letnia Paris Hilton udostępniła niedawno kilka zdjęć w dość ryzykownych strojach.
Nawet drogi drapak czy legowisko, nie zastąpią wygodnego pudełka!
Jest takie powiedzenie: „najlepsze rzeczy w życiu są darmowe”. Nie są to oczywiście ubrania czy…
Dzieła sztuki, które za chwilę zobaczysz, inspirowane są starożytną i tradycyjną japońską sztuką układania kwiatów…