Saudyjski książę zarezerwował 80 miejsc w samolocie dla swoich 80 sokołów. Cena nie grała roli.

Kto powiedział, że ptaki muszą latać o własnych skrzydłach? Te sokoły mają szczęście należeć do saudyjskiego księcia, który zapłacił odpowiednią cenę za ich godziwy transport – 80 ptaków zagościło niedawno na pokładzie samolotu Qatar Airways zmierzającego do Dżuddy. Co ciekawe, podobny widok nie jest niczym nowym dla osób podróżujących po krajach arabskich – nieprzeciętnie zamożni szejkowie z zamiłowaniem do polowań sokołów mają możliwość przetransportowania ich liniami Etihad i Qatar za dodatkową opłatą sięgającą kilkuset dolarów. Kto bogatemu zabroni?

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu