Jennifer Aniston ma w swoim życiu kilka cennych osób. W wywiadzie aktorka ujawniła, że jej wieloletni przyjaciel i współpracownik Adam Sandler oraz jego żona co roku oddają jej cześć z okazji Dnia Matki. Wyjaśniła, co do tego doprowadziło i nie da się z tego powodu nie wzruszyć.
Gwiazda „Przyjaciół” poświęciła czas na refleksję nad swoim życiem i karierą w artykule z magazynu na jesień 2023 r. Wśród poruszanych przez nią tematów znalazła się także jej 30-letnia przyjaźń z Adamem Sandlerem, która sięga czasów ich nastoletnich lat, kiedy żadne z nich nie osiągnęło jeszcze sławy.
Podczas wywiadu Aniston szczególnie wspomniała, że Sandler i jego żona Jackie zawsze pamiętają, aby co roku w Dzień Matki wysyłać jej kwiaty. Dzieje się tak za sprawą marzenia o byciu mamą, które zostało zatrzymane ze względu na problemy z płodnością.
„To była dla mnie pełna wyzwań droga, droga do posiadania dziecka.” – powiedziała w wywiadzie udzielonym w 2022 roku. „Wszystkie te lata, lata spekulacji… To było naprawdę trudne. Przechodziłam zapłodnienie in vitro, piłam chińskie herbaty i tak dalej. Oddałabym wszystko, gdyby ktoś mi powiedział o zamrożeniu jajeczek.”
Na szczęście aktorka wydaje się być otoczona ludźmi, którzy ją kochają i wspierają, jak Sandler i jego żona. Źródło bliskie Aniston poinformowało, że czuje się dobrze i zaakceptowała pomysł nieposiadania dzieci.
„Jej psy są dla niej dziećmi i dlatego zawsze je miała. Jej podróż do zapłodnienia in vitro była jej prywatna i jej bliscy o tym wiedzieli, ale nigdy nie pytali.” – ujawnił znajomy aktorki. „Ale ona jest spokojna i jest bardzo szczęśliwa w swoim życiu. Jest w świetnym miejscu i ona o tym wie. Dzieci czy nie, to jej nie zmieniło.”