Nawet wśród największych miłośników historii sztuki są osoby, które przynajmniej raz w życiu doświadczyły nudy podczas wizyty w muzeum. Nie dotyczy to jednak Stefana Draschana – francuskiego fotografa, który poświęca czas spędzony w galeriach na odkrywanie intrygujących połączeń. Artysta podróżuje po Europie, odwiedzając liczne muzea w poszukiwaniu wizualnej relacji między dziełem a jego odbiorcą. Mimo że zdjęcia Draschana mogą sprawiać wrażenie pozowanych, za ich doskonałością stoi przede wszystkim cierpliwość – fotograf spędził w muzeach niezliczone godziny, zanim natrafił na swojej drodze na ludzi, którzy zupełnie przypadkiem doskonale spełnili jego oczekiwania.
W czwartek Megan Fox została mamą po raz czwarty, co jest szczególnym kamieniem milowym, ponieważ…
Koty zawsze miały reputację tajemniczych, ale zabawnych i ciekawskich stworzeń. Mogą pojawić się niespodziewanie, w…
Sztuka malarstwa i filmu mają wiele wspólnego: obie starają się przekazać emocje, opowiedzieć historie i…
Z przyjemnością przedstawiamy wam pracę Manolisa Soulosa, pasjonata fotografii ulicznej i dokumentalnej.
Jedną rzeczą, którą prawie każda osoba na świecie może docenić, jest piękny budynek.
Dla wszystkich fanów "Seksu w wielkim mieście", musimy powiedzieć, że Sarah Jessica Parker skończyła 60…