Niemiecka stewardessa, Olivia Sievers, poznała Rubio podczas jednej ze swoich częstych wizyt w Buenos Aires. Kobieta okazała psu wiele czułości i chętnie częstowała go smakołykami. Przywiązany zwierzak nie mógł pogodzić się z myślą, że już nigdy nie zobaczy swojej przyjaciółki, więc w czasie kolejnych wizyt za każdym razem zjawiał się pod jej hotelem. Stewardessa starała się odzwyczaić psiaka od swojego towarzystwa i znalazła mu nawet właścicieli, ale uparty Rubio uciekł z nowego domu, by po raz kolejny zjawić się pod jej hotelem. Sievers nie mogła oprzeć się urokowi wiernego zwierzaka i ostatecznie zdecydowała się na adopcję. Szczęśliwy pies mieszka obecnie w Niemczech w towarzystwie dwóch pozostałych czworonogów swojej nowej właścicielki.
W niedawnym poście na Instagramie światowa supergwiazda Beyoncé odniosła się do ciągłych plotek na temat…
W wyniku przełomowego obrotu wydarzeń Alejandra Marisa Rodríguez, 60-letnia prawniczka i dziennikarka, przełamała stereotypy, stając…
AAmy Revives jest już dobrze znaną artystką dzięki swoim przystępnym komiksom. Jednak Amy ma również…
W świecie często postrzeganym przez pryzmat czerni i bieli, jest coś magicznego w dodawaniu odrobiny…
Córka Victorii i Davida Beckhamów wywołała zamieszanie, ubierając halkę na przyjęcie z okazji 50. urodzin…
Zakupy online są świetne! Wygoda i ceny nie mają sobie równych, a do wyboru jest…