Niemiecka stewardessa, Olivia Sievers, poznała Rubio podczas jednej ze swoich częstych wizyt w Buenos Aires. Kobieta okazała psu wiele czułości i chętnie częstowała go smakołykami. Przywiązany zwierzak nie mógł pogodzić się z myślą, że już nigdy nie zobaczy swojej przyjaciółki, więc w czasie kolejnych wizyt za każdym razem zjawiał się pod jej hotelem. Stewardessa starała się odzwyczaić psiaka od swojego towarzystwa i znalazła mu nawet właścicieli, ale uparty Rubio uciekł z nowego domu, by po raz kolejny zjawić się pod jej hotelem. Sievers nie mogła oprzeć się urokowi wiernego zwierzaka i ostatecznie zdecydowała się na adopcję. Szczęśliwy pies mieszka obecnie w Niemczech w towarzystwie dwóch pozostałych czworonogów swojej nowej właścicielki.
Katy Perry zaskoczyła widzów, gdy spacerowała po wybiegu Vogue World: Paris. Jej sukienka, złożona z…
Świat mody jest niesamowity i nieprzewidywalny.
Nic nie mogło przygotować współczesnej kobiety na dzień, w którym rodzina jej męża zasugerowała, że…
Wiemy, że wszyscy kochają fotografię uliczną. Jesteśmy również świadomi fascynacji internautów treściami o kotach.
Ray Collins, znany również jako „zaklinacz fal”, to australijski fotograf znany z zapierających dech w…
Elsa Pataky, żona Chrisa Hemswortha, niedawno zwróciła na siebie uwagę i wywołała lawinę debat podczas…