Ten głuchy i niewidomy szczeniak pokazuje dzieciom, jak radzić sobie z różnicami!

Malutki różowiutki szczeniak o imieniu Prosiaczek (ang. Piglet) nie miał szczęścia na początku swojego życia. Prosiaczek urodził się zarówno głuchy, jak i niewidomy w domu wypełnionym 37 innymi psami. Jednak sprawy zaczęły się poprawiać, gdy został uratowany z trudnej sytuacji i został umieszczony w pięknym domu zastępczym. Obecnie Prosiaczek żyje szczęśliwym życiem ze swoją nową właścicielką Melissą Shapiro i jest znany jako pozytywny wzór do naśladowania dla dzieci.

Dlaczego Prosiaczek jest różowy? – możesz zapytać. Okazuje się, że ta urocza mieszanka jamnika i chihuahua ma dwoje rodziców w jaskrawym kolorze. Hodowla pstrokatych daje 25% szansy, że każde szczenię będzie „pstrokate”. To dość rzadkie zjawisko dało uroczego różowego szczeniaka, jednak stan ten związany jest z wrodzonymi wadami uszu i oczu, dlatego Prosiaczek jest jednocześnie ślepy i głuchy. Opieka nad niepełnosprawnym szczeniakiem nie jest łatwym zadaniem, ale Shapiro była gotowa dać mu szansę, przynajmniej przez kilka miesięcy, dopóki nie znajdzie stałego domu. Nie trwało jednak długo, zanim para stała się absolutnie nierozłączna, co doprowadziło Shapiro do adopcji małego szczeniaka.

„To była trudna decyzja. Prosiaczek wymaga dużo pracy i jest jak pełnoetatowa opieka nad małym dzieckiem niepełnosprawnym. Ale jest taki słodki i w tym momencie nie mogłam go zdradzić!” – powiedziała Shapiro. Teraz Prosiaczek cieszy się, że jego nowe życie jest dobrze utrzymane i otoczone 6 innymi psimi przyjaciółmi, jednak jego nowa mama twierdzi, że dostosowanie zajęło mu trochę czasu. „Był tak niespokojny, że ciągle szczekał. Bawił się, a potem kładł się spać, ale kiedy nie robił żadnej z tych czynności, szczekał. Nie mogłam wyjść z domu w pierwszym miesiącu!”- powiedziała Shapiro.

Ale historia Prosiaczka nie kończy się tutaj. Oczywiste jest, że szczeniak przez cały czas robił wspaniałe rzeczy. Dzięki pomocy nauczyciela w Plainville w stanie Massachusetts historia Prosiaczka inspiruje dzieci do pokonywania różnic i pojawiających się wyzwań.

„Prosiaczek był tak inspirujący dla dzieci, że postanowili jako klasa wykorzystać Prosiaczka jako wzór do naśladowania w rozwoju i stawić czoła każdego dnia w „stanie umysłu Prosiaczka”, aby rozwijać się jako studenci i osoby indywidualne. Kiedy w domu pojawiają się problemy, rodzice pytają swoje dzieci: „Co by zrobił Prosiaczek?” Uczniowie wysłali do Prosiaczka piękne ręcznie rysowane kartki z wiadomościami, które pozostawiły nas bez słowa!” – napisała właściciel szczeniaka na swojej stronie internetowej. Inicjatywa ta przekształciła się w program, z którego korzystają obecnie inne szkoły na całym świecie.

Według strony internetowej historia Prosiaczka ma na celu: „Zachęcać do wyłapywania i kastrowania psów i kotów, edukowanie o poważnych konsekwencjach hodowli, inspirowanie i motywowanie innych do adopcji zwierząt domowych o specjalnych potrzebach; ułatwianie zasięgnięcia opinii Prosiaczka nauczycielom i uczniom, zbieranie funduszy na specjalne potrzeby ratowania psów i innych organizacji non-profit, wywołać uśmiech na twarzach na całym świecie.” Oczywiste jest, że Prosiaczek ma misję, a ta misja polega na zmianie życia ludzi i innych psów na lepsze!

Instagram: @pinkpigletpuppy