Tillie (golden retriever) i Phoebe (basset) to dwa psiaki z Waszyngtonu, które pewnego dnia nie powróciły do domu ze wspólnego spaceru. Właściciele poinformowali odpowiednie służby i zamieścili na Facebooku notkę ze zdjęciami zaginionych pupili. Po pewnym czasie odezwał się do nich człowiek, który zaobserwował psa, usilnie próbującego zwrócić na siebie uwagę ludzi. Podążyli za nim wolontariusze z organizacji obrońców praw zwierząt domowych.
„Kiedy poszedłem za tym psem, w pewnym momencie stanął na krawędzi cysterny i starał się zwrócić moją uwagę na jej zawartość. Gdyby do nas nie podbiegł, prawdopodobnie nigdy nie zdalibyśmy sobie sprawy z tego, że na dole utknął inny psiak.” – mówi wolontariusz, który odnalazł zaginione czworonogi.
Oba psy zakończyły tę przygodę w pełni zdrowe i szczęśliwie uniknęły odwodnienia dzięki piciu deszczówki.
Na niedawnej Met Gali Nicole Kidman zwróciła na siebie uwagę swoją elegancką czarno-białą sukienką z…
Josh Nalley w niekonwencjonalny sposób wkroczył w intrygującą krainę Hollywood.
Ashraful Arefin jest zawodowym fotografem. Podczas podróży miał okazję uchwycić niesamowite zdjęcia różnych zwierząt.
W erze aparatów wszyscy staliśmy się bardziej sceptyczni niż wielu naszych przodków.
Dzieci mają tendencję do życia we własnym świecie, który nie pasuje do naszej rzeczywistości. Nie…
Gdy David Beckham obchodził 49. urodziny, jego syn Romeo James Beckham zamieszał w mediach społecznościowych,…