Ujawniono nowy portret króla Charlesa i wreszcie ludziom się to podoba!

Opublikowano nowy portret króla Charlesa w mundurze. Tym razem został on lepiej przyjęty niż poprzedni i wiele osób uznało go za bardziej odpowiedni. Jednak niektórzy widzowie zauważyli na obrazie coś niepokojącego.

Zdjęcie zrobione w Wielkim Korytarzu Zamku Windsor przedstawia króla Charlesa siedzącego w swoim ceremonialnym stroju, wraz z medalami, mieczem i odznaczeniami. Publikacja zdjęcia zbiega się z hołdem złożonym przez królową Camillę, która w przesłaniu wideo określiła siły zbrojne jako „źródło inspiracji, otuchy i dumy”.

Zdjęcie króla Charlesa, wykonane w listopadzie zeszłego roku przez Hugo Burnanda – stałego fotografa królewskiego, który wykonywał także oficjalne zdjęcia z koronacji króla w 2023 roku – zupełnie różni się od tego opublikowanego nieco ponad miesiąc temu.

14 maja, w pierwszą rocznicę koronacji, król Charles III odsłonił swój pierwszy oficjalny portret od tego doniosłego dnia. Ten portret, namalowany przez artystę Jonathana Yeo, przedstawia go w czerwonym mundurze.

Jednak ognista paleta barw, jaką zastosował artysta, wywołała mieszane reakcje. Jeden z komentatorów powiedział: „To okropny obraz. Nie komponuje się z twarzą w porównaniu z resztą obrazu. I ta wszechobecna czerwień. To jest straszne.” Wiele innych osób podzielało podobne odczucia.

Nowy portret bardzo różni się kolorem i strukturą od czerwonego i został z radością przyjęty przez fanów rodziny królewskiej oraz osoby, które widziały go na oficjalnej stronie rodziny królewskiej na Instagramie. Ktoś skomentował: „To jest portret! Znacznie lepszy niż ten czerwony obraz!”. Inni komentatorzy podzielali podobne odczucia: „Ten portret jest o 100% lepszy niż czerwona plama.”

Jednak niektórzy komentatorzy skupili się na wielu medalach przedstawionych na portrecie i zadawali pytania typu: „Co zrobił król, aby otrzymać te wszystkie medale?” Pomimo tych pytań nowy portret lepiej odzwierciedla pracę króla Charlesa w armii i wielu osobom przypadł do gustu.

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu