Victoria Beckham nie bez powodu zyskała przydomek „Posh Spice”! Niewątpliwie była członkini Spice Girls jest oddana urodzie. Dlatego też nie dziwi fakt, że jeśli chodzi o jej rutynę, jest jedna zasada, na której nie chce iść na kompromis.
Od czasu swojej sławy w latach 90. Victoria Beckham słynie z czarującej osobowości.
Przekształcając swoją pasję do mody i urody w bardzo udany biznes, teraz ujawnia, że jej poświęcenie rozciąga się na jej życie osobiste. Posuwa się nawet do stwierdzenia, że jej mąż, David Beckham, nigdy nie widział jej bez dorysowanych brwi.
„Na bezludną wyspę zdecydowanie wzięłabym zestaw makijażu do brwi.” – podzieliła się Victoria. „David nigdy nie widział mnie bez brwi. Szczerze mówiąc myślę, że złożyłby pozew o rozwód, zrobiłby to.”
Chociaż 49-latka jest pasjonatką piękna, stanowczo zaprzecza pewnym zabiegom kosmetycznym.
Odpowiadając na plotki o możliwej operacji, Victoria zauważyła: „Ludzie mówili również, że miałam operację nosa. Nigdy nie miałam operacji nosa, zawsze miałam taki nos”.
Zamiast zmian chirurgicznych, była muzyk przypisała swoje udoskonalone rysy swoim umiejętnościom w makijażu. „To sztuczka z nosem i właśnie za to kocham mój Bronzing Brick!” – powiedziała. „Każdy kompakt ma dwa różne odcienie, więc można go używać zarówno do konturowania, jak i jako bronzer”.
Victoria zwraca uwagę nie tylko na produkty stosowane na skórze, ale także na wewnętrzne odżywianie dla zdrowia skóry. Codziennie włącza do swojej rutyny suplementy, w tym omega-3 olej rybi, magnez, witaminę C, cynk i różne inne witaminy. Ponadto zaczyna dzień od octu jabłkowego przed porannym treningiem i zaraz po nim przyjmuje kolagen.
Polub nas →
