
Tamas Toth, utalentowany fotograf z Budapesztu, wybrał się z trojgiem przyjaciół na spontaniczną wycieczkę do chorwackiego Parku Narodowego Jezior Plitwickich. Z północy na południe terenu rozciąga się pasmo szesnastu malowniczych jezior, zajmujących 2 kilometry kwadratowe powierzchni parku. Występujące w jego obrębie formacje wapienne są odpowiedzialne za liczne zjawiska krasowe oraz niesamowity kolor wody, szczególnie efektowny w postaci zamarzniętych wodospadów, które Toth uwiecznił na swoich niesamowitych fotografiach.
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…