Marco Grassi to 30-letni portrecista z Włoch, niesłusznie uznawany przez wielu ze swoich odbiorców za fotografa – wszystko za sprawą doskonałości jego hiperrealistycznych prac, które nawet w znacznym powiększeniu do złudzenia przypominają zdjęcia. Cechą, która wyróżnia portrety Grassiego jest nadawanie autentycznym postaciom mniej oczywistych, niemal surrealistycznych właściwości. Artysta balansuje na granicy realizmu i kreatywnej fikcji, wywołując u swoich odbiorców nieoczywiste odczucia, na których zależy mu w szczególności. Ukończenie jednego dzieła zajmuje malarzowi kilka miesięcy, a każda stworzona przez niego postać to cenna lekcja cierpliwości i wrażliwego spojrzenia na drugiego człowieka. Prezentujemy najlepsze z jego imponujących prac!
Violeta Vasilevičiūtė-Pocienė naprawdę lubi szydełkować, a najczęściej szydełkuje zabawki.
Robin Yayla patrzy na słynne zabytki i codzienne miejsca i wyobraża je sobie inaczej.
Blue Ivy pozowała ze swoim tatą i siostrą, Rumi Carter, podczas Super Bowl LIX. Ich…
Słyszałeś kiedyś o pareidolii? To nie złudzenie, ale wizerunki doskonale znanych nam postaci!
Historia kobiety, która przeszła operację zmniejszenia piersi, przykuła uwagę Internetu, gdy podzieliła się nią na…
San Francisco to miasto, które rozwija się dzięki różnorodności — prawdziwa mozaika kultur, smaków i…