
Dover to niewielkie miasto portowe położone w południowo-wschodniej Anglii, znane z kredowych klifów i dobrze zachowanych zabytków średniowiecznej architektury. Od francuskiego portu Calais dzielą je zaledwie 34 kilometry – dlatego znane jest także pod nazwą Bramy Anglii. Z jakiegoś powodu to właśnie Dover zostało uznane przez Anglików za najmniej dogodne miejsce zamieszkania w całym kraju. Arnolda Zar postanowiła osobiście przekonać się, co tak naprawdę stoi za popularną wśród Brytyjczyków opinią, podejmując decyzję o przeprowadzce na wybrzeże. Już od pół roku każdego dnia fotografuje napotykane na co dzień koszmary życia w nowym mieście – stworzyła nawet fanpage, Shepherds of Dover, umożliwiając nam wspólne podziwianie przeżywanego przez nią horroru. Te zdjęcia naprawdę zaskakują!
Odstępy między słowami i kerning mogą wydawać się drobiazgiem — często nawet ich nie zauważamy…
Potrzebujemy przypomnienia, że świat może być piękny Od miłosnych historii po siłę wytrwałości Od romantycznych…
Życie potrafi zaskakiwać, a czasem dopiero po fakcie odkrywamy, jak blisko byliśmy katastrofy. Użytkownik Reddita…
Każda praca bywa trudna i wymaga poświęceń. Zawody związane z opieką psychiatryczną często są źle…
Według badań z 2022 roku około 5 milionów Amerykanów zostało adoptowanych, a między 2% a…
Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…