55-letni Gary Grayson jest poszukiwaczem przygód z Salford w Wielkiej Brytanii. Podczas jednej ze swoich podwodnych wypraw w okolicach archipelagu Scilly natknął się na wyjątkowo towarzyską fokę, która zaczęła domagać się głaskania po brzuszku. Mężczyzna przyznaje, że choć posiada już spore doświadczenie jako nurek, nigdy wcześniej nie spotkał się z podobnym zachowaniem ze strony tych zwierząt.
Grayson nie mógł uwierzyć, że szarytka morska, która odważyła się do niego podpłynąć, nagle zaczęła domagać się pieszczot.
Już za chwilę foka znalazła się w siódmym niebie, delektując się swoim szczęściem.
Zadowolone zwierzę spędziło 5 minut ze swoim nowym przyjacielem.
„Jestem doświadczonym nurkiem, ale nigdy wcześniej nie spotkałem się z czymś podobnym.”
„Ludzie pytają, dlaczego nurkuję… oto dlaczego.”
Podobna do Reese Witherspoon córka, Ava Phillippe, niedawno podzieliła się informacją, że otrzymała bolesne i…
Zobacz, jak niesamowicie prezentują się zwierzaki w klimacie ciężkich brzmień!
Według Harvardu każdego roku 40% amerykańskiej żywności pozostaje niezjedzone, a jednym z powodów może być…
W mediach społecznościowych aż huczy od krytyki „niegrzecznego” zachowania Jennifer Lopez wobec gościa na Met…
Philip Barlow, artysta z Kapsztadu, stworzył serię obrazów, które żywo pokazują walkę tych, którzy cierpią…
Ciepłe uściski, przytulanie się podczas drzemki i bezwarunkowe oddanie, które widać tylko po wymianie spojrzeń…