
Wszyscy zgodzimy się, że szpitale to jedno z ostatnich miejsc, do których chcemy się udać. Czasami jednak nie mamy wyboru i ze względu na stan zdrowia jesteśmy zmuszeni albo przyjechać, albo nawet zostać tam na jakiś czas. Niezależnie od tego, co sprowadza nas do tego budynku, zwykle skutkuje to mieszanką emocji przepływających przez nasze ciała, zaczynając od pewnego dyskomfortu, a kończąc na strachu, a nawet bólu.
Silvio Irilli to osoba, która stworzyła wyjątkowy projekt skupiający się na dodaniu koloru, pozytywności i szczęścia zwykłym ścianom szpitala, przy jednoczesnym zapewnieniu komfortu pacjentom i gościom. Włoski artysta stojący za projektem „Ospedali Dipinti” dba o to, aby odwiedzający mogli choć na chwilę zapomnieć o niepokojach związanych z wizytą w szpitalu i podziwiać jego zadziwiające dzieła sztuki.
Instagram: @ospedalidipinti
Drewno od zawsze fascynuje: od misternie rzeźbionych instrumentów, przez wiekowe świątynie, po rodzinne meble przekazywane…
Ratatouille z 2007 roku to jedno z tych animowanych dzieł, które zostają z widzem na…
To, jak koty śpią, to zjawisko samo w sobie. Nie dlatego, że ich pozycje są…
Jesteśmy po uszy zanurzeni w świątecznym sezonie i nawet kolejne niespodzianki 2020 roku nie gaszą…
Czego potrzebuje każdy dobry psiak i psiaczka? Stałego domu i ludzi, którzy kochają ich bezgranicznie.…
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…