
Artystka znana jako Tyorka mieszka w małym miasteczku o nazwie Komsomolsk nad Amurem, które znajduje się na wschodzie Rosji. Uwielbia filcowanie igłą. „Mogę to robić w dowolnym miejscu i czasie – w ciężarówce, metrze, a nawet wisząc do góry nogami. Wieloryby to moje ulubione stworki – im większe, tym lepsze! Jeden z nich miał 180 centymetrów długości.” – opowiada Tyorka.
„Wierzę, że z wełny można zrobić wszystko – portret, drzewo lub koncepcję, na przykład inspirację. Gdyby dzień miał 124 godziny, stworzyłbym całą wełnistą planetę. Prawdopodobnie kiedyś do tego dojdzie.” – dodaje artystka.
Instagram: @tyorka
Kiedy zaczynałem pracę w korporacji i poszedłem na swoją pierwszą firmową imprezę, byłem w szoku.…
Wstęp Jesteśmy istotami społecznymi — potrzebujemy wspólnoty, sensu i poczucia przynależności. Niestety niektórzy wykorzystują te…
W życiu słyszymy czasem: „Masz tylko jedno życie — wykorzystaj je”. Dla wielu z nas…
Jakie pierwsze skojarzenie przychodzi ci na myśl, gdy słyszysz słowo tatuaż? Wąż? Czaszka? A może…
Czego powinniśmy się trzymać podczas kwarantanny? Podróżowania online! Na przykład po Polsce. Oto zbiór uroczych…
Rozważ wszystkie konsekwencje Chcesz mieć zwierzaka — ale czy pomyślałeś o wszystkich zmianach, które się…