Święta Bożego Narodzenia wydają się być idealnym czasem na naładowanie akumulatorów na kolejny rok. Ale dla wielu jest zupełnie odwrotnie. Ankiety wielokrotnie wykazały, że ogromne części populacji uważają „najpiękniejszy okres w roku” za zniechęcający, gdy zmagają się ze świątecznym wypaleniem.
Na przykład według pewnego badania jedna czwarta Brytyjczyków uważa Boże Narodzenie za najtrudniejszą rzecz w całym roku, przy czym 19% twierdzi, że ma dość negatywny wpływ, a 7% bardzo negatywny wpływ na ich zdrowie psychiczne. Podobne badanie przeprowadzone na Amerykanach z Slumber Cloud wykazało, że aż 35% jest wypalonych w okresie świątecznym, jeszcze przed nadejściem Bożego Narodzenia.
Chociaż istnieją sposoby na walkę ze świątecznym wypaleniem, takie jak ćwiczenie uważności i ustalanie priorytetów, jednym z najlepszych jest po prostu trochę zabawy. I przez zabawę nie mamy na myśli godzin wyczerpujących zakupów prezentów w ostatniej chwili ani zbytniego wysiłku, aby zadowolić wszystkich swoją idealną panna cottą. Chodzi nam o to, że wychodzisz na spacer i wyobrażasz sobie, że Boże Narodzenie to stand-up w piwnicy komediowej, gdzie nigdy nie będzie za dużo humoru.
Poniżej znajdują się niektóre z najzabawniejszych przykładów osób, które witają Boże Narodzenie z humorem i można się od nich wiele nauczyć!