
Nancy Woland jest wszechstronnie uzdolnioną artystką z Gruzji!
„Widzę wszystko jako moje płótno.” – opowiada artystka. „Jesienią 2015 spacerowałam po parku przy dźwiękach opadłych liści chrzęszczących pod moimi stopami. Były zbyt piękne, by je zniszczyć, więc od tamtej pory zabieram je ze sobą do domu, przechowuję w moich książkach, a potem daję im drugie, magiczne życie jako płótno do moich prac. W końcu lądują w ramkach, aby mogły żyć wiecznie!”
Instagram: @nancywolandart
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…