Katie Woolls, 25-letnia Brytyjka, wzbudziła duże zainteresowanie na platformach mediów społecznościowych, szczerze dzieląc się swoimi doświadczeniami jako kobiety o imponującym wzroście 187 cm. Mając ponad 720 000 obserwujących na swoim profilu na Instagramie, Katie otwarcie opowiada o wyzwaniach i frustracjach, jakie napotyka podczas wykonywania codziennych zadań.
Poznaj Katie Woolls.
Odchodząc od swojej poprzedniej roli menedżera sprzedaży, Katie poświęca się teraz w pełnym wymiarze czasu na tworzenie treści w mediach społecznościowych, mając na celu promowanie empatii i zrozumienia.
W swoich postach i filmach Katie rzuca światło na wyjątkowe trudności, jakie napotyka ze względu na swój niezwykły wzrost. Czasami wyraża chęć wtopienia się w kobietę średniego wzrostu, ubolewając nad ciągłymi spojrzeniami i uwagą, jaką otrzymuje, gdziekolwiek się pojawi. „Jestem kobietą o wzroście 187 cm, co nie jest zbyt częste u normalnej dziewczyny. I gdziekolwiek pójdę, ludzie się na mnie gapią. Czasami chcę po prostu pozostać niezauważona, ale to bardzo trudne zadanie.” – mówi.
Jej codzienne zmagania.
Jednym z istotnych wyzwań, o których mówi Katie, jest jej problem ze znalezieniem odpowiednich ubrań. Mając nogi znacznie dłuższe niż przeciętnie, kupowanie ubrań staje się trudnym zadaniem, ponieważ standardowe rozmiary często nie są dopasowane do jej sylwetki. Dodatkowo podkreśla trudności w kontaktach z mężczyznami, zauważając, że jej wzrost często onieśmiela potencjalnych partnerów, przez co randkowanie jest trudnym zadaniem.
Transport stanowi kolejną przeszkodę dla Katie, która potrzebuje dużo miejsca na nogi podczas podróży samochodem lub samolotem. Wyjaśnia konieczność rezerwacji większych pojazdów, aby dostosować się do jej wzrostu, co jest rutynowym zjawiskiem, niezależnie od tego, czy korzysta z Ubera, czy wybiera miejsca w samolocie.
To nie było łatwe dzieciństwo.
Wspominając swoje dzieciństwo, Katie opowiada o pragnieniu trzymania się z dala od centrum uwagi. Kiedy dorastała, spotykała się z spojrzeniami, chichotami i kpinami, będąc przedmiotem niemiłych komentarzy i pogłębiając jej poczucie izolacji.
Często mylona z osobą znacznie starszą niż w rzeczywistości, spotykała się z wyśmiewaniem zarówno ze strony rówieśników, jak i nieznajomych. Doskonale pamięta incydent w supermarkecie, kiedy nieznajomy skrytykował ją za zachowanie, myśląc, że jest nastolatką, mimo że miała wtedy zaledwie osiem lat.
Pomimo przeszkód, jakie napotyka, szczery opis swoich doświadczeń Katie przemawia do wielu osób. Poprzez swoją platformę nie tylko podnosi świadomość, ale także rozwija poczucie empatii i zrozumienia dla tych, którzy poruszają się po świecie z niekonwencjonalnymi funkcjami.